…zaskoczył wiedzą jeden z uczestników „Festiwalu małego szczypiornisty”, który zorganizowany był przez Sekcję Piłki Ręcznej Kobiet AZS AWF Poznań. Podstawowe zasady gry w szczypiorniaka miało okazję poznać około 200 dzieci z czterech poznańskich przedszkoli. Najstarsi mieli po sześć lat, najmłodsi – zaledwie trzy. Patronem imprezy była firma PGNiG Obrót Detaliczny.
Poznańskie akademiczki znane są z tego, że z dużym entuzjazmem angażują się w akcje promujące piłkę ręczną wśród dzieci i młodzieży. Nie inaczej było tym razem. Podczas „Festiwal małego szczypiornisty” przedszkolaki miały okazję sprawdzić się w wielu zadaniach oraz zabawach przeprowadzanych przez animatorki z II-ligowego zespołu. Nie brakowało torów przeszkód, ćwiczeń z piłkami czy w końcu rzutów do bramki, które tradycyjnie cieszyły się największą popularnością.
„Podobało mi się wszystko!” – tak większość dzieci podsumowywała swój udział w Festiwalu. Radość z zabawy z maluchami czerpały także same zawodniczki.
„Choć praca z małymi dziećmi wymaga dużej uwagi i cierpliwości to sprawia również ogromną satysfakcję. Cieszę się, że mogłyśmy kolejnym grupom przedszkolaków pokazać kawałek naszej dyscypliny. U wielu z nich już teraz widać spore umiejętności. Może wyrosną z nich sławni piłkarze ręczni?” – podsumowała Patrycja Zdanowska, jednak z animatorek zabaw.
Poznańskie akademiczki znane są z tego, że z dużym entuzjazmem angażują się w akcje promujące piłkę ręczną wśród dzieci i młodzieży. Nie inaczej było tym razem. Podczas „Festiwal małego szczypiornisty” przedszkolaki miały okazję sprawdzić się w wielu zadaniach oraz zabawach przeprowadzanych przez animatorki z II-ligowego zespołu. Nie brakowało torów przeszkód, ćwiczeń z piłkami czy w końcu rzutów do bramki, które tradycyjnie cieszyły się największą popularnością.
„Podobało mi się wszystko!” – tak większość dzieci podsumowywała swój udział w Festiwalu. Radość z zabawy z maluchami czerpały także same zawodniczki.
„Choć praca z małymi dziećmi wymaga dużej uwagi i cierpliwości to sprawia również ogromną satysfakcję. Cieszę się, że mogłyśmy kolejnym grupom przedszkolaków pokazać kawałek naszej dyscypliny. U wielu z nich już teraz widać spore umiejętności. Może wyrosną z nich sławni piłkarze ręczni?” – podsumowała Patrycja Zdanowska, jednak z animatorek zabaw.